Informacje

Jestem

Qbuss z miasta Tychy i nie lubię deszczu.

57297.50 km wszystkie kilometry
4297.14 km (7.50%) w terenie
87d 01h 58m czas na rowerze
26.78 km/h avg

Szukaj

Wykres roczny

Archiwum

Kobiór, Gostyń, Wyry

Środa, 23 marca 2011 | dodano:23.03.2011 | linkuj | komentarze(4)
Kategoria Na góralu

dziś wykręciłem:

31.40 km

0.00 km teren

01:12 h

26.17 km/h

0.00 vmax

HR max(%)

HR avg(%)

m kcal

Centurion

Kobiór, Gostyń, Wyry – w tej kolejności. Cały czas asfalt, na trasie spotkałem kilku bikerów. Z tego co widziałem z szosy w lesie myślę, że nieprędko będzie sucho w terenie. Może nasłonecznione szlaki wyschną szybciej, ale generalnie wszędzie widać rozlewiska po ostatnih opadach śniegu. Leniem jestem, owszem, i nie chcę pakować się za bardzo w błoto bo nie mam ochoty potem myć całego roweru, a dopiero co napęd wyczyściłem. Ale z drugiej strony aż mnie świerzbi, aby pojechać w las. Asfalt jest nudny.

komentarze(4)

komentarze

sirmicho | 11:50 czwartek, 24 marca 2011 | linkuj deszcze i śnieg :(

Luszi | 10:19 czwartek, 24 marca 2011 | linkuj Tak, u nas od paru dni jest ładnie - co najmniej kilka stopni (chyba raz było nawet powyżej 10), słoneczko (no, dziś już są chmury), tylko wicher przeszkadza, bo duje jak głupi. No ale dzięki temu lasy się szybciej wysuszą, więc nie narzekam. Ale też zapowiadają deszcze na jutro i mrozy na weekend.

Qbuss | 21:57 środa, 23 marca 2011 | linkuj Eee... zniknęły:) Ale zdawało mi się, że to zostanie dłużej – w takiej niecce to było, a gleba wydawała się niechłonna, bo nawet po zwykłych deszczach długo tam zostawała woda.
A jak u Ciebie z pogodą i warunkami do jazdy? Chyba nie jest źle z tego co czytam? U nas w weekend znów ma być koło zera i opady :/

Luszi | 20:12 środa, 23 marca 2011 | linkuj A jak tam te rozlewiska po powodziach, o których kiedyś pisałeś, że zapewne postoją długo?

Komentuj

Informacje

Kategorie

Znajomi

Moja stajnia

Szukaj

Wykres roczny

Archiwum

Kobiór, Gostyń, Wyry

FAJNE STRONY