Informacje



Jestem avatar Qbuss z miasta Tychy i nie lubię deszczu.
57297.50 km wszystkie kilometry
4297.14 km (7.50%) w terenie
87d 01h 58m czas na rowerze
26.78 km/h avg

Kategorie

Komunikacja miejska.138   Na góralu.496   Na szosie.586   Najciekawsze.7   Orbitrek.24   Serwis.23   Test.5   Towarzysko.5   Z rodzinką.3   Zawody.19  

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Znajomi

Moja stajnia

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Qbuss.bikestats.pl

Archiwum

Żar po raz kolejny

Niedziela, 27 maja 2012 | dodano:27.05.2012 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na szosie
  dziś wykręciłem:
132.83 km
0.00 km teren
h
km/h
0.00 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal

Wyjazd o 9 spod piramidy, mieliśmy jechać w 4, ale jeden z Adamów dał cynk reszcie i zebrało się dziewięć osób. Podjazd na Żar pokonałem pierwszy (hurra, hurra) w rekordowym czasie 29 minut (ostatnio w 32). Niestety z powrotem już tak łatwo nie było, jakoś lepiej mi idzie na podjazdach. Cały peletonik się porwał, kilka osób mi odjechało i to daleko, chyba 2 lub 3 osoby były za mną.

W Wilamowicach pojechałem inaczej niż reszta, zobaczyłem kogoś na szosówce za mną, zwolniłem - okazało się że jechał do Bierunia, więc jechaliśmy sobie na zmianki, potem spokojniej, trochę gadaliśmy. W Bojszowach, po tym jak się rozdzieliliśmy, spotkałem 2 innych szosowców (jeden siedział poobijany, zdarzyła się niemiła kraksa podczas jazdy "na kole"), zatrzymałem się, jak okazało się że wszystko gra pojechaliśmy już razem do Tychów. Nigdy bym nie przypuszczał, że w okolicy jest tylu szosowców:)

W Wilamowicach zmoczyło mnie trochę, na szczęście nie tak jak na Równicy:) Fajny i potrzebny trening, zwłaszcza po ostatniej przerwie.

Niestety przez przypadek zresetowałem licznik (już 2. raz zresztą, ma taki głupi przycisk), akurat zapamiętałem dystans - miałem 114,8 km, od tego czasu doszło 18,03 km, niestety wszystkie dane dotyczące prędkości (średnia, maks.) oraz czasu jazdy stracone. Nie wpisuję więc czasu, choć pamiętam, że przed rozpoczęciem podjazdu na Żar średnia wynosiła dokładnie 31 km/h. Na zjeździe na pewno przekroczyłem sześćdziesiątkę, ale nie wiem o ile. Wyjazd o 9:00, powrót kilka minut po 14, ale były w tym 2 dłuższe postoje.



komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa iodty
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]