Informacje



Jestem avatar Qbuss z miasta Tychy i nie lubię deszczu.
57297.50 km wszystkie kilometry
4297.14 km (7.50%) w terenie
87d 01h 58m czas na rowerze
26.78 km/h avg

Kategorie

Komunikacja miejska.138   Na góralu.496   Na szosie.586   Najciekawsze.7   Orbitrek.24   Serwis.23   Test.5   Towarzysko.5   Z rodzinką.3   Zawody.19  

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Znajomi

Moja stajnia

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Qbuss.bikestats.pl

Archiwum

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2008

Dystans całkowity:213.28 km (w terenie 40.30 km; 18.90%)
Czas w ruchu:10:08
Średnia prędkość:21.05 km/h
Liczba aktywności:4
Średnio na aktywność:53.32 km i 2h 32m
Więcej statystyk

To mój najdłuższy wypad jak

Niedziela, 27 kwietnia 2008 | dodano:28.04.2008 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
84.41 km
0.00 km teren
03:44 h
22.61 km/h
0.00 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
To mój najdłuższy wypad jak do tej pory. Wolny weekend, pogoda piękna, postanowiliśmy sobie zrobić wypad na wieś – żona z dzieckiem samochodem, ja – rowerem :-)

Droga troche niewdzięczna, bo cały czas asfalt. Wyjazd rano, przez Cielmice i Urbanowice do Bierunia Starego. Za Bieruniem Starym aż do Nowego zrobiono świetną ścieżkę rowerową, można śmiało zasuwać z dala od ruchu samochodowego. Następnie Babice i Oświęcim. W Oświęcimiu też pozytywne zaskoczenie: dobrze i czytelnie wytyczone szlaki rowerowe, dla rowerzystów i pieszych zrobiono nawet osobną kładkę przez Sołę, równolegle do starego mostu. Po kluczeniu w mieście, wyjechałem z Oświęcimia drogą na Włosienicę i dalej, do końca (Przeciszów). Ten etap był masakryczny, przed Włosienicą kończy się ścieżka rowerowa i trzeba jechać wąziutką drogą na której ruch cholernie duży, a poboczy brak.

Wracałem już nieco inną drogą, omijając Włosienicę, przez Przeciszów Las i Dwory, aż do ZChO w Oświęcimiu dalej tak samo:-)

Trochę nogi bolą, ale wycieczka się udała!

Powrót na siodełko po dwutygodniowej

Sobota, 26 kwietnia 2008 | dodano:28.04.2008 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
31.99 km
19.20 km teren
01:36 h
19.99 km/h
0.00 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Powrót na siodełko po dwutygodniowej przerwie. Chciałem trochę się rozruszać i zrobić sobie rozgrzewkę przed jutrem. Wiosna już chyba zagościła na dobre, cieplutko, zielono, w lesie ptaszki śpiewają...

Tychy (dom) - Żwaków - Willkowyje - Wyry - Gostyń - Żwaków - dom.

Przyszło mi jechać w tą sobotę

Sobota, 12 kwietnia 2008 | dodano:12.04.2008 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
51.07 km
2.40 km teren
02:23 h
21.43 km/h
0.00 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Przyszło mi jechać w tą sobotę do pracy niestety... postanowiłem jednak sprawdzić, czy do się w miarę normalnie przejechać z Tych do Katowic. Udało się, ale nie jest to miła trasa - nie znajduję przyjemności w jeździe w ruchu miejskim, między samochodami – chociaż to niby sobota i ruch też mniejszy.

Trasa: Tychy (dom) - Mąkołowiec - Podlesie - Piotrowice - Ochojec - K-ce centrum - Józefowiec

Powrót tą samą drogą, ogółem 51,07

Udało mi się wygospodarować chwilkę

Niedziela, 6 kwietnia 2008 | dodano:06.04.2008 | linkuj | komentarze(1)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
45.81 km
18.70 km teren
02:25 h
18.96 km/h
0.00 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Udało mi się wygospodarować chwilkę czasu... W planach była wycieczka na Giszowiec, ale po drodze pobłądziłem i skończyłem jeżdżąc na ślepo po lasach wokół Murcek. Giszowiec za tydzień :-)