Informacje



Jestem avatar Qbuss z miasta Tychy i nie lubię deszczu.
57297.50 km wszystkie kilometry
4297.14 km (7.50%) w terenie
87d 01h 58m czas na rowerze
26.78 km/h avg

Kategorie

Komunikacja miejska.138   Na góralu.496   Na szosie.586   Najciekawsze.7   Orbitrek.24   Serwis.23   Test.5   Towarzysko.5   Z rodzinką.3   Zawody.19  

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Znajomi

Moja stajnia

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Qbuss.bikestats.pl

Archiwum

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2015

Dystans całkowity:894.18 km (w terenie 23.50 km; 2.63%)
Czas w ruchu:31:54
Średnia prędkość:28.03 km/h
Maksymalna prędkość:62.59 km/h
Maks. tętno maksymalne:184 (93 %)
Maks. tętno średnie:151 (76 %)
Suma kalorii:13517 kcal
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:52.60 km i 1h 52m
Więcej statystyk

Ustawka

Niedziela, 15 marca 2015 | dodano:15.03.2015 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na szosie
  dziś wykręciłem:
87.63 km
0.00 km teren
02:54 h
30.22 km/h
49.06 vmax
*C
184 HR max( 93%)
151 HR avg( 76%)
m 1737 kcal
Osiek, piękna pogoda i sporo osób. Trochę dałem się naciągnąć na ostrzejszą jazdę z Grzegorzem na tamtejszych hopkach, jednak wychodzę z założenia, że skoro całą pozostałą część trasy przejechałem w tlenie, to raczej mi nie zaszkodzi. Tętno maksymalne jednak dość wysokie wyszło:) Wiatr — o dziwo — raczej pomagał, bajecznie się leciało z wiatrem w plecy. Kolejny tydzień powinienem przeznaczyć tylko na regenerację.

Chełmeczki

Czwartek, 12 marca 2015 | dodano:12.03.2015 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
35.40 km
2.00 km teren
01:27 h
24.41 km/h
37.40 vmax
*C
166 HR max( 84%)
144 HR avg( 73%)
m kcal
Bieruń Stary i Chełmeczki.

Wola

Wtorek, 10 marca 2015 | dodano:10.03.2015 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na szosie
  dziś wykręciłem:
42.27 km
0.00 km teren
01:31 h
27.87 km/h
44.62 vmax
*C
162 HR max( 82%)
146 HR avg( 74%)
m 868 kcal
Jak wczoraj, ale w przeciwną stronę i przez Bieruń Stary. Pogoda jeszcze lepsza, bo nie wieje. Przed 9 rano trochę było zimno, ale po 10 już cieplutko.

Rozjazd + wytrzymałość

Poniedziałek, 9 marca 2015 | dodano:09.03.2015 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na szosie
  dziś wykręciłem:
45.06 km
0.00 km teren
01:36 h
28.16 km/h
44.62 vmax
*C
156 HR max( 79%)
146 HR avg( 74%)
m 920 kcal
Wola.


Dziś super się kręciło, znów kilkanaście stopni na plusie. Dość silny wiatr, ale chyba bardziej pomagał. Tętno wyszło dość niskie, jechałem ciągle w dolnym zakresie 2. strefy.

Ustawka

Niedziela, 8 marca 2015 | dodano:08.03.2015 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na szosie
  dziś wykręciłem:
98.40 km
0.00 km teren
03:23 h
29.08 km/h
46.55 vmax
*C
178 HR max( 90%)
150 HR avg( 76%)
m 2012 kcal
No nie wiem, czy mi się ta dzisiejsza ustawka przysłuży... jestem „opóźniony” w tym roku i dopiero powinienem robić bazę, a tu jednak trochę mocno było. Znaczy ciągle monitorowałem tętno i łącznie 68% przejechałem w tlenie (1. i 2. strefa), czyli niby ładnie. Ale reszta to 3. i wyżej, a to już niedobrze. Nawet odłączyłem się później, chcąc zrobić solidny rozjazd, ale średnie tętno nie spadło poniżej 150. Chociaż te momenty mocniejszej jazdy może nie zaszkodzą. Chłopaki jednak mają już kilometry w nogach, powinienem więcej trenować sam, swoim tempem.


Dziś można było zobaczyć, kto będzie mocny. Będzie kilku dość dobrych zawodników, Grzegorz jest poza konkurencją. Już chyba tylko na majowym Równica Uphill mam szansę skopać mu tyłek...

Wyry

Czwartek, 5 marca 2015 | dodano:06.03.2015 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
41.87 km
1.00 km teren
01:49 h
23.05 km/h
44.50 vmax
*C
167 HR max( 84%)
143 HR avg( 72%)
m kcal
Wyry. Nieciekawa pogoda. Nawet troszeczkę śniegu na mnie spadło, ale 2 godzinki treningu na świeżym powietrzu zaliczone.

Bieruń Stary

Środa, 4 marca 2015 | dodano:05.03.2015 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
31.97 km
0.00 km teren
01:22 h
23.39 km/h
37.10 vmax
*C
168 HR max( 85%)
139 HR avg( 70%)
m kcal
Temperatura koło zera, ładna, jasna i bezchmurna noc. Było kilka km więcej i trochę dłużej, ale w pewnym momencie licznik przestał wskazywać prędkość i czas, pewnie padła bateria w czujniku.