Informacje



Jestem avatar Qbuss z miasta Tychy i nie lubię deszczu.
57297.50 km wszystkie kilometry
4297.14 km (7.50%) w terenie
87d 01h 58m czas na rowerze
26.78 km/h avg

Kategorie

Komunikacja miejska.138   Na góralu.496   Na szosie.586   Najciekawsze.7   Orbitrek.24   Serwis.23   Test.5   Towarzysko.5   Z rodzinką.3   Zawody.19  

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Znajomi

Moja stajnia

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Qbuss.bikestats.pl

Archiwum

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2016

Dystans całkowity:956.22 km (w terenie 9.50 km; 0.99%)
Czas w ruchu:34:04
Średnia prędkość:28.07 km/h
Maksymalna prędkość:57.18 km/h
Suma podjazdów:5245 m
Maks. tętno maksymalne:190 (96 %)
Maks. tętno średnie:155 (78 %)
Suma kalorii:19265 kcal
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:63.75 km i 2h 16m
Więcej statystyk

Bieruń, lasy, błoto

Środa, 9 marca 2016 | dodano:10.03.2016 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
43.74 km
0.00 km teren
01:48 h
24.30 km/h
45.35 vmax
*C
169 HR max( 85%)
139 HR avg( 70%)
219 m 956 kcal
Kolejny późnowieczorny trening. Trochę po lasach — chciałem sprawdzić nową latarkę — ale było sporo błota i znów rower do mycia, nienawidzę tego. Latarka świeci znacznie lepiej niż poprzednia, ale też ryja nie urywa. Sądzę, że będzie lepiej jak wyrzucę z niej gówniane chińskie ogniwo i założę markowe. Tego zresztą nawet bałbym się ładować, nie chcę ryzykować pożarem.


Gdy jechałem drogą przy Fiacie (tą zakładową, nie Turyńską), zatrzymałem się i pomogłem pewnej pani zmienić koło w Seicento. Powiedziała, że jestem pierwszą osobą, która się zatrzymała. Wymiana zajęła mi 6 minut. Wstyd, ludziska, wstyd.

Ustawka

Niedziela, 6 marca 2016 | dodano:09.03.2016 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na szosie
  dziś wykręciłem:
75.12 km
0.00 km teren
02:29 h
30.25 km/h
46.94 vmax
*C
167 HR max( 84%)
143 HR avg( 72%)
307 m 1371 kcal
Dziś ustawka, trochę mniej ludzi niż wczoraj. Część pojechała do Kóz, ja z kilkoma osobami tylko do Wilamowic, bo po wczorajszym dystansie w zupełności wystarczyło. Myślałem, że po słabym tygodniu i wczorajszej, dość ostrej przecież, jeździe dziś będę zdychał. Nic bardziej mylnego:) Tempo nie było słabe, a cały czas w tlenie! Nogi bolały, owszem, ale wytrzymałość jest. Doskonałe podsumowanie treningowego tygodnia.

Ustawka

Sobota, 5 marca 2016 | dodano:06.03.2016 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na szosie
  dziś wykręciłem:
119.26 km
0.00 km teren
03:57 h
30.19 km/h
52.54 vmax
*C
184 HR max( 93%)
149 HR avg( 75%)
592 m 2323 kcal
Wreszcie konkretny dystans. Z całą ustawką pojechaliśmy do Wilamowic, gdzie część pojechała do Kóz, a ja, Grzegorz i jeszcze 2 osoby pojechaliśmy do Międzybrodzia Bialskiego, później Andrychowa, by później wrócić przez Osiek i standardowo Rajsko, Jedlinę do domu. W planach mieliśmy około 120 km i dokładnie tyle wyszło. Trening konkretny, ale na pagórkach pod Andrychowem niepotrzebnie wdałem się w gonitwę i tętno skoczyło ponad próg. Tak to już jest w grupie, trudno się upilnować, na szczęście tej gonitwy było niewiele.

Trening zdecydowanie na plus, ciekawe co na to moje nogi:)

Regeneracja

Piątek, 4 marca 2016 | dodano:06.03.2016 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
28.93 km
0.00 km teren
01:14 h
23.46 km/h
41.52 vmax
*C
158 HR max( 80%)
135 HR avg( 68%)
185 m 746 kcal
Dziś spokojnie, nawet miałem nie jechać, ale żona mnie wygoniła:). Bolą nogi po wczorajszej siłowni, więc zrobiłem sobie dziś tylko aktywną regenerację.

Na góralu

Środa, 2 marca 2016 | dodano:04.03.2016 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
46.76 km
0.00 km teren
01:54 h
24.61 km/h
42.34 vmax
*C
170 HR max( 86%)
141 HR avg( 71%)
196 m 1025 kcal
To co w niedziele powodowało, że czułem się słabo, położyło mnie na 2 dni do łóżka. Nie byłem chory, ale nie byłem zdolny do jakiegokolwiek wysiłku fizycznego i musiałem odpuścić. Dziś już lepiej się czuję, spokojnie pokręciłem 2 godzinki na góralu.