Informacje



Jestem avatar Qbuss z miasta Tychy i nie lubię deszczu.
57297.50 km wszystkie kilometry
4297.14 km (7.50%) w terenie
87d 01h 58m czas na rowerze
26.78 km/h avg

Kategorie

Komunikacja miejska.138   Na góralu.496   Na szosie.586   Najciekawsze.7   Orbitrek.24   Serwis.23   Test.5   Towarzysko.5   Z rodzinką.3   Zawody.19  

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Znajomi

Moja stajnia

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Qbuss.bikestats.pl

Archiwum

Wpisy archiwalne w kategorii

Na góralu

Dystans całkowity:18166.19 km (w terenie 4083.84 km; 22.48%)
Czas w ruchu:754:30
Średnia prędkość:23.06 km/h
Maksymalna prędkość:66.00 km/h
Suma podjazdów:5332 m
Maks. tętno maksymalne:187 (93 %)
Maks. tętno średnie:147 (74 %)
Suma kalorii:21424 kcal
Liczba aktywności:496
Średnio na aktywność:36.63 km i 1h 35m
Więcej statystyk

Zamiast ustawki

Niedziela, 9 listopada 2014 | dodano:10.11.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
46.65 km
2.00 km teren
01:56 h
24.13 km/h
39.60 vmax
*C
168 HR max( 84%)
131 HR avg( 65%)
m kcal
Mokro, szaro, brzydko. Ale ciepło.

Lasy nocą

Czwartek, 6 listopada 2014 | dodano:07.11.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
46.66 km
21.00 km teren
02:00 h
23.33 km/h
41.60 vmax
*C
154 HR max( 77%)
122 HR avg( 61%)
m kcal
Znów z Tomkiem. Tym razem Wilkowyje, Żwaków, Wyry, Gostyń i Świerczyniec. Optymalna pogoda do jazdy - pełnia, halny przestał wiać, ale wysoka temperatura jeszcze się utrzymuje. Typowa przejażdżka regeneracyjna.

Halny... i czarny pies

Wtorek, 4 listopada 2014 | dodano:05.11.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
51.77 km
20.00 km teren
02:14 h
23.18 km/h
35.70 vmax
*C
172 HR max( 86%)
126 HR avg( 63%)
m kcal
Nocnych wojaży ciąg dalszy. Tym razem umówiłem się z Tomkiem o 20, ale spóźnił się, bo przez całe miasto musiał przejechać pod wiatr:). Wiało naprawdę potężnie, na drogach leżało sporo gałęzi, trzeba było uważać, pod wiatr koszmarnie ciężko się jechało, a gdy wiało z boku - ciężko było się utrzymać. Ale z drugiej strony jak często w listopadzie w nocy jest +13, a w dzień koło +20°C? Halny przegonił też chmury, a księżyc prawie w pełni dawał sporo światła.


Sporą część przejechaliśmy lasami (Paprocany, Świerczyniec) i terenem. W pewnym momencie przy krawędzi dróżki w środku lasu zobaczyłem biegnącego w naszą stronę czarnego psa. Dopiero po jakimś czasie skumałem, że to był cień rzucany przez jakąś paproć oświetloną lampką Tomka. Halucynacje:)

Cmentarze

Sobota, 1 listopada 2014 | dodano:04.11.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
37.97 km
10.00 km teren
01:38 h
23.25 km/h
38.80 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Do Woli i z powrotem.

Nocne majaki

Piątek, 31 października 2014 | dodano:31.10.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
50.43 km
2.00 km teren
02:06 h
24.01 km/h
35.70 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Dla odmiany z Tomkiem. I na góralu.


Umówiliśmy się pod Piramidą o 18:00, czyli już w całkowitym mroku. Pojechaliśmy Przez Bojszowy i Gilowice do Woli, powrót przez Międzyrzecze. Później pokazałem Tomkowi swoje ulubione trasy w Bieruniu Starym. Tomek, zaprawiony MTBowiec, jak tylko poczuł teren pod kołami poszedł jak burza:) Generalnie jednak przejażdżka dość spokojna.


Klimat za to był niesamowity, miejscami ścieliły się mgły, półksiężyc tworzył bladą poświatę, a nad nami upiorne konary bezlistnych drzew. I cisza, tylko czasem jakiś samochód przejeżdżał. Obu nam się tak spodobało, że planujemy następny taki trening w przyszłym tygodniu.

Tychy, Bieruń

Piątek, 24 października 2014 | dodano:24.10.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
42.40 km
1.00 km teren
01:52 h
22.71 km/h
33.20 vmax
*C
164 HR max( 82%)
129 HR avg( 64%)
m kcal
Wpierw po tylną lampkę do Centuriona do rowerowego, później pokręcić - trochę po Tychach, a następnie, już po zmroku, jesienny klasyk - Bieruń Stary. 


Ech, już prawie zapomniałem, jak fajnie się jeździ bez treningowego przymusu na góralu... mogę pojechać, gdzie tylko chcę:). Pełen luz, na szosie nie miewam tak niskiego tętna średniego.

Bieruń Stary

Czwartek, 16 października 2014 | dodano:19.10.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
34.29 km
1.00 km teren
01:35 h
21.66 km/h
35.10 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Bieruń Stary po ciemku. Remontują drogę przy Danone, nie da się przejechać szosówką.

Teren!

Czwartek, 2 października 2014 | dodano:04.10.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
31.27 km
12.00 km teren
01:19 h
23.75 km/h
36.90 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
W teren dla relaksu — dla odmiany. Głównie las za Świerczyńcem.

Podwieczorek

Wtorek, 19 sierpnia 2014 | dodano:20.08.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
31.65 km
0.00 km teren
01:15 h
25.32 km/h
40.20 vmax
*C
150 HR max( 75%)
126 HR avg( 63%)
m kcal
Podwieczorek, Bieruń Stary.

Podwieczorek

Czwartek, 7 sierpnia 2014 | dodano:08.08.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
40.62 km
5.00 km teren
01:39 h
24.62 km/h
37.00 vmax
*C
158 HR max( 79%)
124 HR avg( 62%)
m kcal
Regeneracyjnie, dla odmiany Centurionem. Żwaków, Paprocany, Bieruń Stary.