Informacje



Jestem avatar Qbuss z miasta Tychy i nie lubię deszczu.
57297.50 km wszystkie kilometry
4297.14 km (7.50%) w terenie
87d 01h 58m czas na rowerze
26.78 km/h avg

Kategorie

Komunikacja miejska.138   Na góralu.496   Na szosie.586   Najciekawsze.7   Orbitrek.24   Serwis.23   Test.5   Towarzysko.5   Z rodzinką.3   Zawody.19  

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Znajomi

Moja stajnia

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Qbuss.bikestats.pl

Archiwum

Wpisy archiwalne w kategorii

Na góralu

Dystans całkowity:18166.19 km (w terenie 4083.84 km; 22.48%)
Czas w ruchu:754:30
Średnia prędkość:23.06 km/h
Maksymalna prędkość:66.00 km/h
Suma podjazdów:5332 m
Maks. tętno maksymalne:187 (93 %)
Maks. tętno średnie:147 (74 %)
Suma kalorii:21424 kcal
Liczba aktywności:496
Średnio na aktywność:36.63 km i 1h 35m
Więcej statystyk

Bieruń Stary

Wtorek, 18 marca 2014 | dodano:18.03.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
40.24 km
5.00 km teren
01:33 h
25.96 km/h
41.80 vmax
*C
168 HR max( 84%)
142 HR avg( 71%)
m kcal
Zaczynam po poprzednim tygodniu, który całkowicie rozwalił pój plan treningowy. Takie rzeczy się zdarzają, a teraz trzeba porządnie wziąć się do roboty. Dziś na góralu, trening wytrzymałości (wczoraj siłownia).

Wiosna!

Niedziela, 2 marca 2014 | dodano:03.03.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
33.75 km
7.00 km teren
01:24 h
24.11 km/h
42.40 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Dziś wybitnie wiosenna pogoda, ponad 10 stopni, słonecznie, tylko wiatr wredny. Nie miałem dziś czasu na ustawkę, wziąłem Centuriona i zrobiłem sobie lekki rekonesans w terenie. Pojechałem na górkę Chełmeczki i z powrotem.


Widok z góry Chełmeczki
Widok z góry Chełmeczki © Qbuss


W lesie raczej sucho, tylko tam gdzie jeździ ciężki sprzęt jest trochę błota. Ogólnie jednak wygląda tak:


W lesie
W lesie © Qbuss


Dziś pełen luz, zresztą było tak ładnie, że szkoda byłoby się spieszyć :)


Bieruń Stary

Wtorek, 25 lutego 2014 | dodano:25.02.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
39.65 km
2.00 km teren
01:36 h
24.78 km/h
39.20 vmax
*C
164 HR max( 82%)
136 HR avg( 68%)
m kcal
Tak sobie. Trochę za mało intensywnie na trening wytrzymałości, za zimno, za ciemno.

Z dobrych wieści - pierwszy 1000 km na rowerze w tym roku zaliczony. W lutym! :D

Podwieczorek :)

Czwartek, 20 lutego 2014 | dodano:20.02.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
31.65 km
0.00 km teren
01:29 h
21.34 km/h
37.10 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
No i kurde nie mogło być tak wczoraj?!? Cały dzień w pracy, ale jako że dnia już znacznie przybyło, a pogoda dziś była piękna, wyskoczyłem po 17 rowerem do Republic bikes po łańcuch do szosy i później pokręcić się po mieście bez celu. Miałem dziś w planach odpoczynek po wczorajszym treningu i przedwczorajszej siłowni, więc dziś wybitnie lekkie kręcenie. Z 80% trasy przejechałem na środkowej tarczy, skupiając się na ćwiczeniu techniki pedałowania.


Ze sklepu na Żwaków, później Paprocany, tereny przemysłowe, Paprocany, na przystanek PKP w Żwakowie i do dom... klasyczny podwieczorek :)

Wyry + pościg

Piątek, 14 lutego 2014 | dodano:14.02.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
39.51 km
2.00 km teren
01:40 h
23.71 km/h
44.90 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Dziś dla odmiany Wyry. Wiało od Niemiec jak jasna cholera.


Gdy miałem jakieś 2 km od domu na lokalnej, wąskiej drodze babka jakaś wyjechała mi Accordem na czołówkę, bo wyprzedzała „elkę” i pewnie myślała, że zdąży. Jechałem Centurionem, więc zjechałem z drogi, ale na szosówce mógłbym się wyglebić. Z deczka się wkurzyłem i zacząłem ją gonić. Doszedłem po jakimś kilometrze, zapukałem w szybę i kulturalnie poprosiłem, żeby bardziej uważała – zasadniczo rzucanie przekleństwami nie pomaga. Przeprosiła w końcu. Nawet ładna była.


W sumie nie było mi to na rękę, bo miałem dziś lekko jechać, a przez ten moment grzałem 45 km/h, a pulsometr, gdybym go założył, wskazałby pewnie co najmniej 190 bpm. Ale miło wiedzieć, że w razie potrzeby mam czym depnąć. Przyda się na czasówce w Orzeszu :)

Bieruń

Wtorek, 11 lutego 2014 | dodano:11.02.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
33.62 km
0.00 km teren
01:22 h
24.60 km/h
41.60 vmax
*C
169 HR max( 84%)
139 HR avg( 69%)
m kcal
Nic ciekawego, trochę za krótko, ale czasu na więcej nie było :( Ciepło i mokro.

Rozjazd na MTB

Niedziela, 9 lutego 2014 | dodano:09.02.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
28.77 km
2.00 km teren
01:14 h
23.33 km/h
36.10 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Paprocany, Cielmice, Bieruń Stary i powrót tą samą drogą.

Pogoda nadal ładna, więc wygospodarowałem około godzinki na rozjazd. Gdy wyjeżdżałem z pól w Cielmicach wjechałem prosto... na grupę szosowców z Adamem i Markiem na czele. Widać chłopaki nie próżnują.

Ustawka

Sobota, 1 lutego 2014 | dodano:01.02.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
74.29 km
0.00 km teren
02:49 h
26.38 km/h
44.50 vmax
*C
187 HR max( 93%)
147 HR avg( 73%)
m kcal

Chyba można to uznać za ustawkę, chociaż dziś sobota, a ja jechałem na MTB. Sporo luda było. Wpierw miała być przejażdżka 40-50 km, ostatecznie wyszło 70. Miejscami trochę za mocno, ale tylko chwilowo. Sam fakt, że na ciężkim Centurionie dotrzymywałem tempa szosowcom i potrafiłem ich dogonić w razie potrzeby świadczy, że regularne treningi na siłce przynoszą rezultaty. A Centurion z nowym napędem jeździ aż chce się cisnąć:)

Do 62. km średnia prędkość wynosiła 27,5 km/h, jednak czułem już nogi (wczoraj trochę przypakowałem żeliwo i w zasadzie dziś miał być luźniejszy dzień) i zafundowałem sobie jeszcze samotny 10 km rozjazd przy niskim tętnie.

Bezwietrznie i ciepło.

Przejazd serwisowy

Czwartek, 30 stycznia 2014 | dodano:30.01.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu, Serwis
  dziś wykręciłem:
6.47 km
0.00 km teren
00:19 h
20.43 km/h
33.20 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal

Sprawdzenie działania Centuriona po operacji. 

Centurion otrzymał:

- nowy suport, 

- nową korbę FC-M430 44x32x22

- nową kasetę HG51 11-32T

- nowy łańcuch HG40

zatem kompletny nowy napęd, który pięknie błyszczy i aż szkoda go brudzić. Rowej jeździ jak nowy:) Ale dziś za zimno na dłuższy test było.


Chełmeczki + jazda po bieruńsku

Piątek, 10 stycznia 2014 | dodano:10.01.2014 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
40.87 km
4.00 km teren
01:40 h
24.52 km/h
37.40 vmax
*C
175 HR max( 87%)
142 HR avg( 71%)
m kcal
Bardziej krajoznawczo niż treningowo — wreszcie pojechałem na górę Chełmeczki. Wcześniej jednak rozgrzewka po wyludnionym parku paprocańskim. Nie było to dziwne, bo wiatr skutecznie zniechęcał dziś do spacerów. Poza tym o 14 normalni ludzie siedzą w robocie. 



Wyludniony park paprocański
Wyludniony park paprocański © Qbuss


Pokręciłem się też w okolicy ERGu, ale eksplorację tamtejszych terenów zostawię sobie na następny raz.


Chełmeczki
Chełmeczki © Qbuss


Na koniec perełka — wynalazek w ciągu nowo wyremontowanej ulicy Bojszowskiej. Teren zabudowany, znikomy ruch, ale ciąg pieszo-rowerowy musi być. Niech ktoś mi powie, gdzie ma się zmieścić pieszy z rowerzystą. To zresztą typowe m. in. dla  Bojszów, Świerczyńca i podobnych wsi. W Bieruniu jest pełno takiego gówna, tylko 1 DDR jest przyzwoicie zrobiony (Bieruń Stary-Nowy).


Komunikacja po bieruńsku
Komunikacja po bieruńsku © Qbuss


Drodzy urzędnicy bieruńscy, czasy gdy ludzie spierdalają ze strachem przed samochodami już minęły. Nie warto stawiać takich bubli.
Ech, przypomina mi się skecz Monty Pythona z patafianami.