Informacje



Jestem avatar Qbuss z miasta Tychy i nie lubię deszczu.
57297.50 km wszystkie kilometry
4297.14 km (7.50%) w terenie
87d 01h 58m czas na rowerze
26.78 km/h avg

Kategorie

Komunikacja miejska.138   Na góralu.496   Na szosie.586   Najciekawsze.7   Orbitrek.24   Serwis.23   Test.5   Towarzysko.5   Z rodzinką.3   Zawody.19  

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Znajomi

Moja stajnia

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Qbuss.bikestats.pl

Archiwum

Świątecznie II

Sobota, 26 grudnia 2015 | dodano:29.12.2015 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na szosie
  dziś wykręciłem:
95.05 km
0.00 km teren
03:19 h
28.66 km/h
48.68 vmax
*C
170 HR max( 86%)
145 HR avg( 73%)
587 m 1879 kcal
Kozy „duże” z Tomkiem, Adamem i Krzychem. Jeśli wczoraj wiało mocno, to dziś napierdalało bez opamiętania, ale daliśmy radę. Pod koniec już byłem dość zmęczony.

Świątecznie I

Piątek, 25 grudnia 2015 | dodano:25.12.2015 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na szosie
  dziś wykręciłem:
54.14 km
0.00 km teren
01:56 h
28.00 km/h
44.43 vmax
*C
169 HR max( 85%)
144 HR avg( 73%)
248 m 1085 kcal
Brzeszcze. Jazda w tlenie z Adamami i Krzychem. Krzychu wpierw złapał jedną gumę i później drugą - obie z przodu. To raczej nie wyglądało na przypadek, za drugim razem poddaliśmy oponę wnikliwej kontroli wizualnej, która wykazała przetarcie opony na wylot przy obręczy. Krzychu zawrócił więc do domu, na szczęście miał jeszcze w miarę blisko. Poza tym wiatr jak cholera, ale ciepło.

Podwieczorek

Środa, 23 grudnia 2015 | dodano:24.12.2015 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
49.00 km
2.50 km teren
h
km/h
0.00 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Na góralu. Po mieście, do Bierunia Starego i jeszcze raz po mieście. Mimo, że wyjechałem przed 20, było bardzo ciepło. Jeździło się tak przyjemnie, że aż do domu nie chciałem wracać i zamiast planowanego treningu 1:30 jeździłem ponad 2 godziny. A mógłbym jeszcze dłużej:)

Ustawka

Niedziela, 20 grudnia 2015 | dodano:24.12.2015 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na szosie
  dziś wykręciłem:
74.99 km
0.00 km teren
02:29 h
30.20 km/h
48.10 vmax
*C
173 HR max( 87%)
150 HR avg( 76%)
295 m 1484 kcal
Ustawka — Wilamowice. W Tychach miło, słonko grzało, ale wystarczyło pojechać kilka kilometrów na południe... i mgła. Myślałem, że za jakiś czas się rozpogodzi, ale nie. Niemal całą trasę przejechaliśmy we mgle. Nie dość, że pizgało w tej mgle to kurna niebezpiecznie, choć ruch na szczęście mały no i jechaliśmy lokalnymi drogami. Dość wcześnie Grzegorz z jednym z Adamów odjechali, ja zdecydowałem się jechać za nimi. Jechali dość szybko, cały czas tętno balansowało mi między 2. a 3. strefą, ale nie chciałem puszczać, po w grupce bezpieczniej, a reszta została gdzieś w tyle. Zresztą nie było szarpania, tylko płynna jazda. Od Wilamowic już spokojniej, niemal cały czas w 2. strefie. A gdy wróciliśmy — w Tychach słońce i ciepło. Dziwna pogoda.

Góral

Sobota, 12 grudnia 2015 | dodano:14.12.2015 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
39.00 km
0.00 km teren
h
km/h
0.00 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Bieruń. Wracałem przemarznięty, nie sądziłem, że będzie tak pizgać. 

Z Adamami

Piątek, 11 grudnia 2015 | dodano:12.12.2015 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na szosie
  dziś wykręciłem:
54.14 km
0.00 km teren
01:59 h
27.30 km/h
48.10 vmax
*C
168 HR max( 85%)
143 HR avg( 72%)
236 m 1103 kcal
Brzeszcze. Piękna pogoda!

Samemu

Wtorek, 8 grudnia 2015 | dodano:11.12.2015 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na szosie
  dziś wykręciłem:
52.71 km
0.00 km teren
01:50 h
28.75 km/h
44.81 vmax
*C
169 HR max( 85%)
147 HR avg( 74%)
243 m 1060 kcal
Samemu wytrzymałość. Bieruń Stary, Lędziny, Chełm Śląski i przez Bieruń Stary do domu.

Dziesięć tysięcy

Sobota, 5 grudnia 2015 | dodano:11.12.2015 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na szosie
  dziś wykręciłem:
62.17 km
0.00 km teren
02:11 h
28.47 km/h
43.65 vmax
*C
170 HR max( 86%)
146 HR avg( 74%)
312 m 1246 kcal
Sobotnia ustawka. Było kilka osób, a finalnie każdy chyba pojechał w swoją stronę. Ja odłączyłem się od Darka i Krzycha, gdy musiałbym ich gonić, jadąc daleko poza strefą wytrzymałości. Ostatecznie spotkałem Grzegorza i wróciłem z nim.

Wytrzymałość

Piątek, 4 grudnia 2015 | dodano:04.12.2015 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
43.00 km
7.00 km teren
h
km/h
0.00 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Trochę po lasach, ale zobaczyłem jakie gówniane rzadkie błoto jeszcze zalega, postanowiłem później pośmigać asfaltami. Kiedyś uważałem, że przejażdżka jest dobra wtedy, gdy wrócę cały uwalony błotem. No cóż, od tamtego czasu trochę zmądrzałem, później zacząłem jeździć szosówką i teraz doprawdy nie wiem, jak taplanie się w tym całym gównie może być przyjemne. Wracasz do chaty upierdzielony jak średniowieczny wieśniak.


Dobra, co tam jeszcze... wieje, ale jest ciepło i zarąbiście się jechało. Ale tylko asfaltem.

Na góralu

Czwartek, 3 grudnia 2015 | dodano:03.12.2015 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria Na góralu
  dziś wykręciłem:
34.00 km
4.00 km teren
h
km/h
0.00 vmax
*C
HR max(%)
HR avg(%)
m kcal
Okolice Bierunia Starego. Standard. A, umyłem jeszcze se rower przed wyjazdem z błota.